Z sadu
Ja Newton małego miasteczka
uczę moje jabłka spadać
niedaleko od jabłoni
I oto złota reneta dostojnie
siada w fałdach
królewskiego płaszcza
a płonki bębnią po izbie czeladnej
Ale najwięcej kłopotu
mam z szarą renetą
którą straszy królewski
błazen opowieścią
o grzesznej rajskiej siostrze
Nie mogę jej przekonać
że raju już nie będzie
(A.Ziemianin)